Jak rozwiać mit wypędzenia

Hans Henning Hahn i Eva Hahn, autorzy książki "Wypędzenie w niemieckiej pamięci. Legendy, mit, historia." O micie wypędzenia piszą państwo w wydanej niedawno monumentalnej pracy.
E.H.: Mit to pewien rodzaj opowieści, która funkcjonuje dzięki ciągłemu jej powtarzaniu i stosowaniu pojęć, które często nie mają związku z rzeczywistością.
Mit wypędzenia powstał w okresie tużpowojennym, jeszcze zanim zaczęto badać te wydarzenia. Już wtedy była w Niemczech zgoda, że wrogowie z czasów wojny dokonali masowych zbrodni na narodzie niemieckim i że zbrodnie te porównywalne są z Holocaustem. Powtarzano to nieustannie, bez względu na wyniki badań historycznych. Do ukształtowania się tego mitu przyczyniła się w wielkim stopniu państwowa polityka historyczna. Z legend, z fałszywych przekazów, które można było, każde z osobna, dość łatwo skorygować, skrystalizował się mit mający długoletnią trwałość.
H.H.H.: Częścią tego mitu jest przekonanie, że wypędzenie było wynikiem "nienawiści i zemsty", którymi zaślepieni byli nie tylko zwykli ludzie, lecz także rządy alianckie. Wypędzenie przedstawiane jest jako kara wymierzona Niemcom na zasadzie winy zbiorowej. Tymczasem alianci kierowali się zupełnie innymi motywacjami. Chodziło o ułożenie nowego porządku międzynarodowego i zapobieżenie ponownej instrumentalizacji mniejszości niemieckich w krajach sąsiadujących przez kolejne rządy niemieckie - dlatego np. nie wypędzono Niemców w Rumunii.
Częścią "legendy o nienawiści i zemście" jest rozpowszechnione przekonanie, że wypędzeni ucierpieli najbardziej ze wszystkich Niemców, ponosząc karę za politykę i zbrodnie nazistów.

Vollständiger Text/ cały tekst: http://wyborcza.pl/1,76842,9169190,Jak_rozwiac_mit_wypedzeni...
Veröffentlichung/ data publikacji: 28.02.2011