Na KUL-u też są fajni ludzie
Ukazała się sympatyczna i ważna rzecz na temat żydowski. Na KUL-u (który teraz nosi imię Jana Pawła II) działa Pracownia Literatury Polsko-Żydowskiej, której kierownikiem jest profesor Sławomir Jacek Żurek. Wydał on w Towarzystwie Naukowym KUL książkę bardzo sympatyczną. Tytuł: "Zastygłe w polszczyźnie", wyjaśniający podtytuł: "Szkice o świętach w poezji polsko-żydowskiej dwudziestolecia międzywojennego". Chodzi o święta żydowskie, które obrosły poezją polską, pisaną przez autorów żydowskich.
We wstępie do książki autor uświadamia czytelnikom, że przed Zagładą kultura polska nie była bynajmniej rzymskokatolicka. Dawną Rzeczpospolitą zamieszkiwali przecież nie tylko Polacy i katolicy obrządku łacińskiego. Obok nich byli ludzie innych narodowości, wyznań czy obrządków oraz religii. Także Żydzi mówiący i piszący po polsku.
Veröffentlichung/ data publikacji: 19.07.2011