Co umie mały Rom

Gdy ankieterzy pytają uczniów, z kim nie chcieliby siedzieć w jednej ławce, ci odpowiadają zgodnie: z Romem. W hierarchii społecznej nienawiści Romowie od lat utrzymują się w czołówce. Może dlatego trudno Polakom zrozumieć, że nauka i dla nich jest dobrem. W Polsce, w przeciwieństwie do Bałkanów, romska mniejszość jest niewielka. Na jej wspieranie idą krajowe i europejskie pieniądze. Pracują asystenci romscy. Przy dobrej woli dałoby się uchronić zdolne dzieci przed enklawą dla upośledzonych.
Czy badania psychologiczne koniecznie trzeba przeprowadzać po polsku? Czy to naprawdę niemożliwe, by romskie dzieci chodziły chociaż na parę godzin do przedszkola? Czy w romskich świetlicach nie da się im czytać polskich bajek? Mówimy, że mamy problem z Romami. Tym razem jest odwrotnie.

Vollständiger Text/ cały tekst: http://wyborcza.pl/1,76842,9944224,Co_umie_maly_Rom.html
Veröffentlichung/ data publikacji: 14.07.2011