Nowa cygańska muzyka, w której nie ma obciachu

Wieczór klubowej muzyki cygańskiej - jeden z punktów w programie festiwalu Romane Dyvesa - okazał się strzałem w dziesiątkę. Tłum Cyganów i Polaków, młodszych i starszych mówił, że ta muzyka nie jest obciachowa.
Wiesz, jakie jest stereotypowe myślenie o Cyganach - że kradną itp. Nie obawiałeś się przyjechać na cygański festiwal?
- W żadnym wypadku. Dla mnie występ tutaj to powód do dumy i radości.
A jaki jest twój stosunek do Cyganów?
- W Warszawie jest duża mniejszość cygańska, która ma negatywną opinię, ale ja staram się trzymać z daleka od stereotypów. Gram cygańską muzykę, mam styczność z cygańskimi artystami i zawsze jest to świetna zabawa. Ja mam dobre doświadczenia z Cyganami.