Kilkadziesiąt osób zebrało się wieczorem przed kancelarią premiera, aby wyrazić sprzeciw wobec "kampanii nienawiści", na którą - zdaniem manifestantów - przyzwolenie dał premier Donald Tusk. Według demonstrantów, doprowadziła ona do ataku na łódzkie biuro PiS.
Veröffenlichung/ data publikacji: 19.10.2010