Chcę mamę pamiętać nie przez pryzmat śmierci, ale życia. Poza tym nie umiem zbiorowo przeżywać. Na pewno kiedyś sami, rodzinnie, wybierzemy się do Smoleńska - mówi Barbara Nowacka.
Bolą panią dyskusje o wysokości zadośćuczynień, o pomniku?
Veröffenlichung/ data publikacji: 11.04.2011