Heinrich Korella, rozbitek z "Gustloffa", oddał Polakom klucze od należącej przed wojną do jego rodzinny kamienicy w Nowym Dworze Gdańskim. - Ja tym gestem pani Steinbach mówię, że przed wysiedleniami Niemców najpierw wygnano Polaków z ich kraju
- Ja chcę mieć wyłącznie duchowy związek z Nowym Dworem. Myśl, aby oddać klucze, przyszła do mnie naturalnie, choć rzeczywiście stało się to po wielu latach - mówi Korella, obecnie emeryt z Hamburga. - Moje życie w tym miejscu zostało nagle przerwane. Zachowałem swoje wspomnienia, ale cóż, losy wojenne innych były znacznie cięższe.
Veröffenlichung/ data publikacji: 09.11.2011