Kerski - Polak z wyboru, ale obcy
W prywatnych rozmowach można usłyszeć: - Kerski? No dobrze, ale co on ma wspólnego z dokonaniami "Solidarności"? Lis do udziału w rywalizacji jednak nie przystąpił, bo nie spełniał warunków konkursu, którymi były m.in. wyższe wykształcenie, biegła znajomość angielskiego oraz pięcioletnie doświadczenie na stanowisku kierowniczym. Prezydent Adamowicz: Nie sądzę, by warunki konkursu były specjalnie "wyśrubowane". Emocje wzbudziły dwa z nich - "wykształcenie wyższe" i "znajomość (biegła w mowie i piśmie) co najmniej jednego języka obcego". Nie wyobrażam sobie dyrektora instytucji kultury, który ma tylko maturę. Podobnie jak nie wyobrażam sobie, by dyrektor Europejskiego Centrum nie znał przynajmniej jednego języka obcego. Zarzucano mi, że te warunki automatycznie eliminują wielu "historycznych przywódców Solidarności". Można być wielkim bohaterem, ale nie może to być jedyną kwalifikacją do zarządzania dużą europejską instytucją. Za bohaterstwo można dostać order, a nie stanowisko.
Vollständiger Text/ cały tekst:
http://wyborcza.pl/1,75515,9292498,Kerski___Polak_z_wyboru__...
Veröffentlichung/ data publikacji: 21.03.2011
Veröffentlichung/ data publikacji: 21.03.2011