W sobotę tuskobus był na Podlasiu. Na przyjazd premiera niewielki Korycin, znany w całej Polsce z sera i truskawek, szykował się od świtu. Szykowali się też białostoccy kibole Jagiellonii. I choć policja robiła co mogła, by utrudnić im przyjazd, 20 ''stadionowych patriotów'' dojechało. Rozwinęli transparent z napisem ''Wolność słowa dla kiboli''. Wyjątkowo liczna, też zwieziona z Białegostoku, grupa partyjnej młodzieżówki próbowała go zasłonić.
Veröffenlichung/ data publikacji: 26.09.2011