Niemieckim komentatorom zbyt łatwo przychodzi uznawać polskie zastrzeżenia wobec „Widocznego znaku” za przeczulenie albo wręcz za nacjonalizm – twierdzi historyk w rozmowie z Piotrem Semką
Pomysł wspólnego muzeum w Gdańsku był dowodem zaufania Tuska do Niemców i wiary, że wciąż gotowi są wybierać eurouniwersalizm zamiast partykularyzmu – pisze publicysta „Rzeczpospolitej”