Krótko przed śmiercią, późnym latem 1965 r., przyjechał na zaproszenie przyjaciół do niewielkiego, historycznego amerykańskiego miasteczka New Harmony w stanie Indiana, by jeszcze raz zobaczyć poświęcony mu park. Patrząc na spowite wieczorną mgłą wzniesienia, powiedział, że tak właśnie wyglądała jego ojczyzna, okolice Schönfliess (Trzcińska-Zdroju) i Königsbergu (Chojny), gdzieś na wschodnich rubieżach Brandenburgii. Przypomniał bliskim, że chce, aby po śmierci tu właśnie rozsypano jego prochy…
Veröffenlichung/ data publikacji: 23.09.2011