Policja z brudną przeszłością
W pamięci naszych dziadków w trakcie okupacji jakoś nie odróżniano specjalnie policji od SS czy Wehrmachtu. Funkcjonariusze Schupo czy Orpo nosili mundury bardzo podobne do wojskowych, a mało kto wyznawał się w licznych formacjach aparatu terroru. Ale to właśnie niemiecka policja wyłapywała Żydów, paliła polskie wsie, uczestniczyła w obławach na partyzantów i tłumiła powstanie warszawskie. Działające po cywilnemu Kriminalpolizei ginęło w cieniu gestapo, ale potrafiło być równie groźne.
Po wojnie niemieccy policjanci przedstawiali się jako zwykli posterunkowi lub apolityczni specjaliści od przestępstw kryminalnych, „potrzebni zawsze i wszędzie". Po latach ciszy wokół brunatnej przeszłości policji niemieccy historycy z DHM i Wyższej Szkoły Policji w Muenster postanowili się przyjrzeć udziałowi policjantów w maszynerii przemocy III Rzeszy.
Veröffentlichung/ data publikacji: 30.04.2011