Jeszcze w tej kadencji rząd przeprowadzi abolicję, by zalegalizować pobyt cudzoziemców, którzy przebywają w naszym kraju na dziko. Ale nie wiadomo, ilu ich jest. Jurij, obywatel Ukrainy, jest w Polsce od 2006 r. Pracował na budowie, w gospodarstwie rolnym, był kierowcą. Gdy skończyła mu się wiza, został w Polsce na czarno. Przez pięć lat udało mu się uniknąć służb ścigających nielegalnych imigrantów.
Veröffenlichung/ data publikacji: 20.06.2011